Mam nadzieję, że druga część przeglądu również ułatwi Wam przygotowywanie niemowlęcej wyprawki. Bardzo Was proszę, żebyście nie omijali treści pod grafikami, ponieważ szerzej opisuję w nich niektóre produkty lub marki, a także zamieszczam informacje o kolejnych akcesoriach, które na grafikach się nie pojawiły. Starałam się w miarę zwięźle, ale wyszło, jak zawsze ;) Ta część przeglądu jest zdecydowanie bardziej rozbudowana!
PRODUKTY I AKCESORIA DLA MAM
Macierzyństwo składa się z wielu etapów - i na każdym z nich mogą Wam towarzyszyć produkty made in Poland ;) Prawdopodobnie z chwilą rozpoczęcia połogu z pierwszymi polskimi wyrobami spotkacie się już na sali poporodowej - mam tu na myśli przede wszystkich artykuły higieniczne TZMO (Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych), a szczególnie te pod markami Bella, Bella Baby Happy i Seni. Nie wiem, jak jest w innych szpitalach na terenie Polski, ale na poznańskich porodówkach rządzą właśnie podkłady poporodowe Bella oraz pieluszki jednorazowe Happy (o nich nieco później). Podkłady Bella to chyba najpopularniejszy produkt w tej kategorii na polskim rynku; polecają je zarówno lekarze, jak i położne. Bez trudno kupicie je w aptekach, supermarketach oraz w drogeriach (np. w sieci Rossmann). Polecam Wam również podkłady higieniczne Bella Control (na domowe łóżko) lub podkłady Seni. Bella to także całkiem przyzwoite jednorazowe wkładki laktacyjne.
O piersi w połogu także warto zadbać (choć niektórzy zalecają otoczyć je szczególną troskę już w ciąży), dlatego jeśli szukacie polskich preparatów z czystą lanoliną, to taki znajdziecie w ofercie marki ZIAJA - i jest to chyba jeden z nielicznych produktów tej marki, który z uwagi na skład (100% wysokooczyszczonej lanoliny) mogę Wam polecić z czystym sumieniem. Inne polskie preparaty to m.in. maść do pielęgnacji brodawek sutkowych SKARB MATKI Femina (lanolina, olej ze słonecznika), krem do pielęgnacji brodawek sutkowych Linoderm® Mama od ZIOŁOLEKU (jego skład jest zdecydowanie dłuższy i znajdziecie w nim m.in. lanolinę, maslo Shea, olej kokosowy, olej wiesiołkowy i pantenol) oraz pokazany w poprzednim wpisie kojący balsam na brodawki sutkowe MOMME (organiczny olej słonecznikowy, lanolina). Pamiętajcie o odpowiedniej bieliźnie do karmienia! Przy okazji chciałabym Wam jeszcze polecić pierwszy i jedyny w Polsce sklep stacjonarny i internetowy dla mam karmiących piersią o wdzięcznej nazwie Wróżka Cycuszka, który założyła Anna Matuszczak, związana wcześniej z marką Koszulove.com. Ania nie tylko prowadzi działalność handlową, ale też edukuje w zakresie szeroko pojętego tematu karmienia piersią (zerknijcie na jej kanał w serwisie YouTube - TUTAJ). Jeżeli jesteście z Poznania, to u Ani możecie także wypożyczyć odpowiedni laktator.
Przy problemach z laktacją warto sięgnąć po proszek na bazie słodu jęczmiennego Femaltiker®, produkowany w Lesznowoli przez polską firmę z wyłącznie rodzimym kapitałem - NATUROPHARMA. Femaltiker jest w pełni nowatorskim produktem NaturoPharmy, opatentowanym, z badaniami klinicznymi - i faktycznie pomaga w rozkręceniu laktacji (piszę to z własnego doświadczenia!). Do wyboru macie dwa smaki - karmelowy i choco, oba są przepyszne. Niedawno w sprzedaży pojawił się kolejny preparat wspomagający laktację na bazie mleka słodowego lub słodu jęczmiennego marki MOM.
W pierwszej części przeglądu pokazałam Wam preparaty bogate w kwasy tłuszczowe - możecie je stosować również po porodzie. Mój fizjoterapeuta uroginekologiczny proponuje picie kolagenu morskiego z witaminą C od łódzkiej firmy KOLAGEN NCN POLSKA, który ma wspomagać regenerację skóry po ciąży i porodzie. Dodatkowo środek pomaga w produkcji kolagenu w celu prawidłowego funkcjonowania kości, chrząstek, zębów, dziąseł i naczyń krwionośnych. Ten konkretny suplement (który również stosowałam i stosuję nadal ;)) stacjonarnie znajdziecie m.in. w sieci sklepów Rossmann; warto polować na promocje, bo można go kupić sporo taniej w stosunku do ceny regularnej!
Przez ostatnie pięć lat pięknie rozwinął się rynek polskich ubrań ciążowych i dla kobiet karmiących - przybyło mnóstwo nowych marek (nie wszystkie jeszcze znajdziecie na blogu). Na uwagę zasługuje niewątpliwie MIGELOVE, która oferuje szyte w Polsce kostiumy kąpielowe umożliwiające wygodne i zarazem dyskretne karmienie piersią (brakowało takich strojów!) oraz OKEE - z absolutnie zachwycającymi sukienkami ułatwiającymi karmienie piersią (możecie je personalizować, zmieniając np. długość rękawów; marka oferuje również szycie na miarę)!
Skoro jesteśmy już w temacie odzieży, to chciałabym Wam uświadomić, że w ciąży można się stylowo ubrać naprawdę na każdą okazję - nawet na zajęcia sportowe, jeżeli aktywności fizycznej nie zabronił Wam lekarz prowadzący ciążę. W asortymencie marki SLAVIWEAR znajdziecie legginsy ciążowe, które oczywiście możecie nosić również na co dzień. Legginsy dostępne są w czterech zachwycających wzorach (możecie do nich dobrać topy sportowe o tym samym wzorze). Wykonano je w 100% w Polsce z delikatnej dzianiny stanowiącej połączenie nylonu i elastanu. Nosiłabym! ;)
Na koniec tej części wpisu kilka słów o książce, która przyda Wam się dopiero za jakiś czas, ale uznałam, że warto o niej wspomnieć już teraz - żebyście mieli świadomość, że taka publikacja istnieje. "Żegnamy mleko mamy" porusza temat zakończenia karmienia piersią, co zwykle stanowi duży stres, zarówno dla mamy, jak i dla dziecka, niezależnie od jego wieku. Książkę na bazie swoich osobistych doświadczeń napisała Joanna Świercz i wydała w ramach self-publishingu. Jest to na ten moment pierwsza polska książka, która pomaga najmłodszym rozstać się z karmieniem piersią. Opowieść o trzyletnim Kubusiu napisana jest w duchu rodzicielstwa bliskości, a jej treść dodatkowo była konsultowana z psychologiem. Jej ogromnym atutem są też przepiękne ilustracje. Kupcie koniecznie już teraz - na przyszłość!
A, jeszcze jedna czytelnicza rekomendacja! Jeśli na narodziny malucha razem z Wami oczekuje kilkuletni syn lub kilkuletnia siostra, bardzo Wam polecam tegoroczną nowość wydawniczą - książkę "O maluchu w brzuchu" Marty Maruszczak, która w przystępny sposób przybliża właśnie kilkuletnim czytelnikom tematy związane z poczęciem dziecka i ciążą. Pozycja jest napisana językiem dostosowanym do najmłodszych, a treści uzupełniają przepiękne ilustracje - jeśli lubicie estetykę serii "Pucio", i ten tytuł przypadnie Wam do gustu! Książka będzie również idealna dla jedynaka, który zaczął dopytywać, skąd się biorą dzieci ;)
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polska odzież ciążowa i dla mam karmiących
WSPOMNIENIA I KARTY FOTOGRAFICZNE
Tym razem w kategorii "Wspomnienia" mam dla Was przede wszystkim wyjątkowe albumy do prowadzenia zapisków z czasów ciąży i macierzyństwa. Jak widzicie, większość z nich ma minimalistyczną formę. Każdy w nieco inny sposób pozwala dokumentować codzienność z maluchem w brzuchu, a potem poza nim - przykładowo album "Mamy wspomnienia", opracowany przez Barbarę Borkowską i Aleksandrę Paruzel, podzielony jest na pięć rozdziałów: Mama, Dziecko, Życie, Świat oraz Myśli. Pamiętnik został wydany w marcu tego roku w nakładzie 500 sztuk, więc jeśli zapragniecie nabyć egzemplarz dla siebie, nie zwlekajcie z zakupem! Na uwagę zasługują również notesy z założonej przez Irenę Dżygę PRACOWNI ZESZYTÓW - oprócz gotowych notesów tematycznych, w których możecie prowadzić pamiętnik ciąży czy opisać pierwszy rok życia dziecka, możecie zamówić także personalizowany notes.
Wśród "gotowców" dostępnych w księgarniach z kolei znaleźć można jeszcze dwie propozycje od wydawnictwa Aksjomat: "Album naszej córeczki. Pamiątka pierwszych wspólnych chwil" oraz "Album naszego synka".
Jeśli szukacie designerskich kart fotograficznych, koniecznie zajrzyjcie na Pakamerę do pracowni Mikrusek Baby Cards.
PRODUKTY I AKCESORIA PRZYDATNE W PODRÓŻY
Czy istnieje produkowany w Polsce i - co najważniejsze - bezpieczny fotelik w kategorii 0-13 kg? W końcu mogę napisać, że TAK! Mam na myśli produkowany w całości w fabryce w Szarlejce niedaleko Częstochowy fotelik AVIONAUT Pixel. Model ten w wiosennej edycji testów ADAC w 2019 roku uzyskał 4 gwiazdki zarówno przy montażu pasem, jak i przy pomocy bazy IQ ISOFIX. Spełnia on również rygorystyczną europejską normę i-Size dotyczącą bezpieczeństwa fotelików dla dzieci poniżej 15 miesiąca życia, obowiązującą od lipca 2013 roku. Zastosowanie i-Size gwarantuje lepszą ochronę szyi i głowy dziecka w razie zderzenia. To jednak nie jedyne zalety Pixela - model ten jest jednym z najlżejszych na rynku, waży zaledwie 2,5 kilograma. Trzymałam go w rękach i - w porównaniu z innymi modelami - ma się wrażenie, że jest lekki jak piórko. Firma Avionaut w swojej ofercie posiada także foteliki w kategorii wagowej 9-25 kilogramów (w tym model Avionaut Aerofix RWF, będący pierwszym wyprodukowanym w całości w Polsce fotelikiem, który pozytywnie przeszedł niezwykle restrykcyjny szwedzki Test Plus) oraz foteliki dla starszych dzieci.
Bardzo ciekawym, innowacyjnym polskim produktem do fotelików samochodowych są ROLLERSY. Są to kółka do najpopularniejszych fotelików samochodowych grupy 0-13 kg (do Pixela też ;)), dzięki którym można bezpiecznie i wygodnie przewieźć dziecko w foteliku poza samochodem bez konieczności noszenia i bez konieczności rozkładania ciężkiego stelaża wózka. Do kółek dołączony jest regulowany uchwyt zakładany na rączkę fotelika, który został zaprojektowany w taki sposób, aby można było ciągnąć fotelik za pomocą kółek po podłożu na dwa sposoby – trzymając uchwyt z miękkim ochraniaczem w dłoni lub opierając go na ramieniu. Cały zestaw jest bardzo mały i lekki, bez problemu zmieści się do damskiej torebki. Co warte podkreślenia, uchwyty zostały uszyte ręcznie w Polsce, a także każdy element adapterów wraz z kółkami został wyprodukowany w polskich fabrykach. W ofercie marki ROLLERSY znajdziecie jeszcze inne przydatne w podróży podukty, m.in. poduszki podróżne, mufki, osłony przeciwsłoneczne, śpiworki i kocyki do wózków czy koce do fotelików samochodowych.
Oprócz kółek do fotelika w regionach Polski, w których zdarzają się jeszcze opady śniegu, przydać mogą się również narty do wózków dziecięcych. Ich bodajże jedynym na ten moment rodzimym producentem jest firma SKIDS4WHEEL. Narty do wózków zostały zaprojektowane tak, aby pasowały do każdego rodzaju wózka i aby ich montaż oraz demontaż był możliwie jak najszybszy. Takie płozy z pewnością ułatwią spacery po ośnieżonym terenie.
Odnośnie kocyków do fotelików samochodowych - jeśli miałabym wskazać produkt, którego pięć lat temu zabrakło w naszej wyprawce, to zdecydowanie byłby to właśnie kocyk lub otulacz do fotelika. Jestem pewna, że bardzo by nam ułatwił podróżowanie autem w chłodniejsze miesiące, rozbieranie malucha w pojeździe, a potem jego ubieranie to był koszmar. Pamiętajcie, że nie wolno zapinać pasów od fotelika na kurtkach czy kombinezonach, bo w momencie wypadku takie działanie może mieć tragiczne konsekwencje. W sprzedaży znajdziecie mnóstwo kocyków do fotelików na pasy 3- i 5-punktowe; mnie bardzo podobają się kocyki marki BABYSTEPS. Firma MOTHERHOOD, którą lubię za rożki z wkładem bambusowym i poduszkę do karmienia, opracowała dwa rodzaje otulaczy samochodowych w kilku wariantach kolorystycznych - zwykły, wykonany z dzianiny polarowej z czystą bawełną i tkaniny soft-shell oraz otulacz ze zintegrowanym kocykiem. Obie wersje są oczywiście produkowane w Polsce.
Alternatywą dla kocyków i otulaczy może być specjalne ponczo samochodowe. Znajdziecie je pod marką PONKO, założoną przez Joannę Janaszek, autorkę popularnego bloga Antoonovka.pl. Asia od dawna angażowała się w różnych sposób w szeroko pojętą promocję bezpiecznego podróżowania. Zdobyte w ten sposób doświadczenie postanowiła przekuć w przydatne rodzicom i dzieciom produkty, tworząc uniwersalny kocyk do fotelików samochodowych z kategorii 0-13 kg oraz uniwersalne ponczo do samochodu dla dzieci. Kocyk PONKO pasuje do fotelików z 3-punktowymi i 5-punktowymi pasami bezpieczeństwa. Dzięki wstawce pod plecami z cienkiej bawełny zapewni nie tylko komfort, ale pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo (grubsza warstwa nie byłaby wskazana). Specjalny wykrój sprawia, że dziecko nie ma niczego pod główką, a dzięki zastosowaniu nap, można opatulić malucha po samą szyję aż trzema warstwami ciepłego, podwójnego polaru, zaś w aucie pozostawić tylko jedną lub dwie warstwy, żeby było ciepło, ale nie za gorąco. Produkty PONKO szyte są w Polsce, z materiałów od polskich producentów zgodnie z europejskimi standardami. Wysokiej jakości polar, z którego produkowane są kocyki, posiadają certyfikat STANDARD 100 by OEKO-TEX ®, co oznacza, że zostały przebadane na obecność szkodliwych substancji, tym samym nadają się więc do użytkowania przez dzieci.
Widoczny na grafice wózek to jeden z modeli marki JUNAMA, którą kilka lat temu stworzył znany producent wózków dziecięcych - TAKO z Częstochowy. Wspominam tutaj o tej marce, ponieważ nie ma jej jeszcze w moim blogowym katalogu polskich wózków. Jak zapewnia producent, produkty Junama łączą w sobie unikatowy design, nowoczesne rozwiązania technologiczne, jakość i solidność wykonania oraz niezawodność w każdym terenie. W ofercie znajdziecie wózki wielofunkcyjne oraz bliźniacze, dostępne w kilku kolekcjach. Efektowne są z pewnością wzorowana na kamieniach szlachetnych linia Diamond oraz linia Mirror o mocnych kolorach i metalicznych odcieniach!
Mówiąc o produktach przydatnych w podróży z dzieckiem, nie można zapomnieć o chustach, które z roku na rok starają się coraz popularniejsze. W tej kategorii wyróżnić chciałabym trzech producentów, których chusty nie tylko wyróżnia przepiękne wzornictwo, ale i duży nacisk na jakość wykonania.
NATIBABY z podpoznańskiego Szczepankowa jest pierwszą firmą produkującą chusty tkane w Polsce, która bardzo szybko stała się rozpoznawalna i popularna na całym świecie. Od momentu powstania w 2005 roku stworzyła ponad 2000 wzorów, testując wiele rodzajów splotów, gramatur i rodzajów tkanin. Ma też ogromne doświadczenie na rynku w tworzeniu ekskluzywnych wzorów na zamówienie. Co ciekawe, Natibaby w swojej ofercie posiada również chusty dla lalek czy misiów ;)
Z kolei początki LENNYLAMB sięgają 2007 roku. Ta rodzinna firma, rozpoznawalna nie tylko w Polsce, ale i na świecie sama tka swoje tkaniny - bo ma własne krosna - i sama szyje chusty.
Swoje chusty w kraju produkuje także LITTLE FROG, założona przez Marzenę i Patryka, rodziców dwóch córek. Little Frog współpracuje z krajowymi tkalniami i krajowymi dostawcami większości akcesoriów do swoich produktów (niestety nie wszystko w Polsce jest dostępne), a chusty szyje we Wrocławiu we własnej szwalni. Swoje produkty sprzedaje do ponad 80 krajów na całym świecie, w tym m.in do Chin.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polskie wózki dziecięce | Polskie gadżety i akcesoria spacerowe
ODZIEŻ NIEMOWLĘCA
Na polskim rynku odzieżowym funkcjonuje mnóstwo marek, ale mnie najbardziej ciekawią te mniej znane, często niszowe, których próżno szukać w sklepach z artykułami dziecięcymi. Pozwólcie, że przedstawię kilka z nich.
Założona przez dwie mamy, Anię i Natalię, marka ŁAPSERDAK oferuje sprytne śpioszki niemowlęce - bo zapinane na dwustronny, bezniklowy zamek błyskawiczny. Ubranka uszyte są z elastycznej bawełny, co dodatkowo ułatwia ubieranie i rozbieranie dziecka. Jednak to, co zwraca największą uwagę, to znajdujące się na śpioszkach przepiękne ilustracje Joanny Rusinek. Na ubranka trafiły urocze kurki, zające, owce, rumaki, ptaszki, pszczoły czy misie. ŁAPSERDAK to również bodziaki oraz tekstylia - kocyki i pościele.
Kilka tygodni temu swoją działalność rozpoczęła marka MILEO BABY, założona przez Karolinę Szafran, mamę. Ubranka MILEO BABY adresowane są szczególnie do maluszków borykających się z problemami i alergiami skórnymi, które niektóre wyroby mogą podrażniać, dlatego pani Karolina swoje produkty szyje w Polsce w stu procentach z certyfikowanych dzianin bawełnianych produkcji krajowej. Jednokolorowe pajace, body kopertowe, półśpiochy czy czapeczki zostały zaprojektowane i wykonane tak, aby zapewnić dzieciom maksymalny komfort. Znakiem rozpoznawczym marki są stonowane barwy - na ten moment ubranka dostępne są w kolorze pistacjowym, brzoskwiniowym, beżowym, białym oraz szarym, zaraz ma do nich dołączyć malina i błękit, a w planach są już kolejne odcienie. Widziałam ubranka na żywo, dotykałam ich - są naprawdę porządnie uszyte z przyjemnej w dotyku i nieco grubszej bawełny. Ceny bardzo przystępne jak na "made in Poland", więc jeśli szukacie ubranek dla niemowląt, to nie zastanawiajcie się długo nad zakupami. Białe zestawy ubranek będą idealne na chrzest dla chłopca. A! MILEO wprowadziło ciekawe rozwiązanie - metki z numerem rozmiaru znajdują się na zewnątrz (np. na karczku lub z boku ubranka), dzięki czemu nie trzeba ich wycinać, bo nie drażnią skóry dziecka i dzięki czemu nawet po latach będzie wiadomo, w jakim rozmiarze jest dany strój.
A jeśli szukacie bardziej eleganckich strojów dla dziewczynek na tę własnie uroczystość, koniecznie odwiedźcie sklep marki LILEN, stworzonej przez Joannę Szubert-Zielińską. Lilen to przepiękne, naturalne sukienki na wiele okazji - ale także na co dzień, w dodatku zaprojektowane tak, aby rosły razem z dzieckiem, dzięki czemu daną sukienkę można nosić nawet rok. Sukienki szyte są z dobrej jakości tkaniny będącej mieszanką lnu oraz wiskozy w małych, lokalnych manufakturach. Prosty, ale jednocześnie funkcjonalny i elegancki krój zapewnia maluchowi pełną swobodę ruchów. Na strojach znalazły się unikalne, urzekające wzory inspirowane polską łąką.
Jeśli nie lubicie ubranek dziecięcych z motywami z popularnych kreskówek - lub w ogóle z jakimikolwiek wzorami - polecam Waszej uwadze markę MYBASIC, z której regularnie kupuję spodnie i koszule mojemu starszakowi. Dla niemowląt w ofercie marki znajdziecie m.in. bawełniane body z krótkim i długim rękawem, body z sukienką, pajace czy rampersy - w kilkunastu wyrazistych kolorach, na przykład w fioletowym, żółtym, zielonym, granatowym czy czarnym. Ceny również bardzo przyzwoite jak na wyłącznie polską produkcję! Z jakości ubrań MYBASIC jest bardzo, bardzo zadowolona!
Na koniec kilka słów o kolekcji dziecięcej marki GRANATOVO, która swoją działalność rozpoczęła od koszul do porodu (a te bardzo szybko stały się popularne na polskich porodówkach ;)), by przez lata rozbudować ją o odzież ciążową, do karmienia i właśnie o ubranka dla maluszków. W kolekcji BABY znajdziecie pajace, czapeczki oraz otulacze z urokliwymi printami - w rybki, marynarskie pasy czy kotwice. Niedawno do sprzedaży trafiły dwa nowe zachwycające wzory: nocna łąka i ważki, które pasują do sukienek porodowych (ależ Dominika i Basia, założycielki marki, to fajnie wykombinowały ;)). Pajace są oczywiście produkowane w Polsce i dostępne w trzech rozmiarach: 0-1, 1-3 i 3-6; w dwóch pierwszych pajacyk ma zawijane rękawki niedrapki, dzięki czemu nie trzeba dzieciom zakładać dodatkowych rękawiczek. Printy dla marki projektuje Anna Stefańska, absolwentka Wydziału Grafiki ASP w Warszawie i w Burg Giebichenstein Kunsthochschule w Halle.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polska odzież dziecięca
HIGIENA I PIELĘGNACJA
Pieluchy to temat rzeka - każdej pupie pasuje co innego, więc trzeba testować, testować i jeszcze raz testować, by wybrać dla niej te najlepsze. Pieluszki jednorazowe pod marką Bella Baby HAPPY produkują od 1993 roku wspomniane już TORUŃSKIE ZAKŁADY MATERIAŁÓW OPATRUNKOWYCH, i jest to chyba jedyny krajowy producent tego typu produktów. Marka stworzyła produkty dla dzieci z każdej kategorii wagowej i wiekowej - w tym również dla wcześniaków (pieluszki NANO dla dzieci o wadze poniżej 700 gramów oraz MICRO dla dzieci o wadze w przedziale 600-1200 gramów). Przez wiele lat używaliśmy pieluszek HAPPY i byliśmy z nich bardzo zadowoleni. Choć są one dostępne są w wielu sklepach wielkopowierzchniowych, a także w aptekach, zawsze zamawialiśmy je w oficjalnym sklepie producenta BlizejCiebie.pl, co nadal jest najkorzystniejszą opcją biorąc pod uwagę cenę i dostawę - przy zakupie czterech sztuk pieluszki są znacznie tańsze, a kurier dostarczy je za darmo pod wskazany adres.
Rodzice oczywiście mogą także znaleźć krajowych producentów pieluszek wielorazowych - chyba najbardziej znanym jest firma MILOVIA.
Przy temacie pieluch chciałabym Wam jeszcze wskazać gadżet, który u nas okazał się bardzo przydatny. Chodzi o wiązaną na łóżeczku torbę, w której w estetyczny sposób możecie przechowywać pieluszki do bieżącego użytku. Nasza pochodziła z firmy MAMO TATO.
W sklepach z artykułami dziecięcymi nietrudno o produkowaną w Polsce wanienkę, ale ja chciałabym zaprezentować Wam produkty marki LULU DESIGN, znajdującą się w portfolio firmy MALTEX BABY. Markę na rynku wyróżnia czarno-biała kolorystyka, a więc wśród oferowanych produktów znajdziecie m.in. czarno-białe wanienki (różnej wielkości i z korkami lub bez nich), stojaki do wanienek, leżaczki kąpielowe, miski higieniczne, wiadra na wodę i na pieluchy, a także różnego rodzaju tekstylia. Dla starszych dzieci przygotowano nocniki, nakładki na toalety i podesty. Wszystkie artykuły Lulu Design produkowane są w Polsce.
ZABAWA
Mam dla Was kolejne niemowlęce zabawki w kontrastowych kolorach - pojawia się ich na rynku coraz więcej! Zachwycona jestem matami do zabawy z rodzinnej firmy BABYSTEPS, które powstają we własnej szwalni w Białymstoku (prawdę mówiąc, jestem zachwycona wszystkim, co wychodzi z pracowni BABYSTEPS, stąd tyle produktów tej marki w tym wpisie!). Na uwagę zasługują też ostatnie nowości firmy HENCZ TOYS, a jest ich sporo - poza książeczką w kształcie krówki, w sprzedaży pojawiły się m.in sensoryczna spiralka ShopHop oraz przytulanka Sheepi.
Przy okazji, w ofercie polskiej marki BABY ONO z Poznania znajdziecie kontrastowe puzzle piankowe, które nie zawierają takich związków jak ftalany acetofenonu oraz 2-fenylo-2-propanolu. Nie są one jednak produkowane w Polsce.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polskie zabawki | Polskie czarno-białe zabawki i akcesoria dla niemowląt
SPOKOJNY SEN
Spokojny sen jest bardzo istotny w rozwoju noworodka i niemowlaka, warto więc zadbać o odpowiednie warunki do tej aktywności. Jeżeli szukacie produkowanych w Polsce materacy do łóżeczek dziecięcych, to sprawdźcie ofertę dwóch najbardziej znanych przedsiębiorstw: HEVEA i FIKI MIKI. Materacyki znajdziecie również w asortymencie marki SENSILLO.
W poprzednim poście pokazałam Wam wielofunkcyjną huśtawkę Memola, w tym mam dla Was przepiękną podwieszaną kołyskę NewBorn Swing od BABYSTEPS, polecaną dla niemowląt do szóstego miesiąca życia. Kołyska jest dostępna w kilku kolorach.
Nie wiem, czy wiecie, ale niedawno na rynku zadebiutowały nowe szumiący maskotki WHISBEAR: szumiący Króliś biały, szumiący Króliś szary, szumiący Miś chłopiec oraz szumiący Miś dziewczynka. Więcej zabawek z szumiącymi mechanizmami znajdziecie w poprzednim wpisie.
Nie tylko tak zwany biały szum działa na niemowlęta uspokajająco i usypiająco - nie zapominajmy o kołysankach! A te wygrywają przytulanki z rodziny Tulisiów®, które znajdziecie w ofercie rodzimej marki LOVELY DREAMS. W środku każdego Tulisia® znajduje się specjalny przycisk, za pomocą którego można odtworzyć jedną z trzech autorskich kołysanek, skomponowanych przez profesjonalnego kompozytora. Przytulanki szyte są ręcznie z najwyższej jakości bawełny. Z myślą o niemowlętach specjalnie powstały Baby Tuliś® Girl i Baby Tuliś® Boy, które można zamocować przy dziecięcym łóżeczku czy w wózku i które posiadają termoforek antykolkowy z pestkami wiśni. Na starsze dzieci czekają Pani Tuliś® i Pan Tuliś®. Marka Lovely Dreams w swojej ofercie posiada również różnego rodzaju tekstylia i akcesoria do pokoju dziecięcego.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polskie meble | Szumiący miś Whisbear | Polskie otulacze dla dzieci
GDY BOLI BRZUSZEK
Problemy z brzuszkiem spędzają sen z powiek chyba większości rodzicom - niestety wszystkie niemowlęta w większym lub w mniejszym stopniu muszą przez nie przejść m.in. z uwagi na niedojrzałość układu pokarmowego. Polecam Waszej uwadze wpis Pana Tabletki na temat kolki niemowlęcej - znajdziecie go TUTAJ, a także zaopatrzenie się w wybrany termofor, które może okazać się pomocny w walce z kolkowymi dolegliwościami! Ja bardzo lubię termofory z pestkami wiśni, bo są proste w obsłudze. Przy naszym niemowlaku używaliśmy jednak MR B, który również "dawał radę" i "robił robotę".
ZOBACZ RÓWNIEŻ: MR B - ogrzewacz na kolki
To jak - myśleć nad trzecią częścią tego cyklu...? ;)
Jeśli za ich pośrednictwem dokonacie zakupu, otrzymam z tego tytułu niewielką prowizję,
która nie wpływa na cenę produktu.
- Justyna
Justyna Ziembińska-Uzar
Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!
nie myśleć, tylko tworzycć Jako matka dwumiesięcznego syna nie znam się na niczym i bardzo potrzebuję takich wpisów!
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienie!
OdpowiedzUsuńBrawo. Bardzo dziękujemy za pomoc!
OdpowiedzUsuńale super!
OdpowiedzUsuńPomagam siostrze w kompletowaniu wyprawki, tak więc bardzo przyda mi się to zestawienie.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i przede wszystkim praktyczne wskazówki. Dziękuje!
OdpowiedzUsuńFajne te produkty, w wyprawce moje dziecka było wiele polskich produktów
OdpowiedzUsuńTak trudno nadążyć za nowościami, dziękuję serdecznie za artykuł :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe i przydatne informacje. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń