POLPOL.PL powstał z inicjatywy Przemka Pawlaka, którego miałam przyjemność poznać osobiście - okazało się, że łączy nas nie tylko chęć rozpowszechniania idei patriotyzmu gospodarczego, ale i miejsce zamieszkania! Oboje na co dzień mieszkamy w Poznaniu i pochodzimy z Wielkopolski. Przemek ma 29 lat i z wykształcenia jest geografem, ale jego największą życiową pasją jest muzyka - od ponad dziesięciu lat jest związany z polską sceną muzyczną jako DJ, producent i promotor. Przemek jest także społecznikiem: edukuje i uświadamia na temat ekologii, racjonalnej gospodarki oraz świadomej konsumpcji.
Z Przemkiem wypiłam już niejedną kawę, rozmawiając o polskich markach. W trakcie tych spotkań w naszych głowach zrodziły się pomysły na wspólne projekty - pierwszy z nich już niedługo ujrzy światło dzienne! Prawdę mówiąc, nie możemy się już doczekać, by móc Wam zaprezentować efekty naszej wielotygodniowej pracy, ale jeszcze chwilę musimy poczekać ;) Tymczasem zapraszam Was do przeczytania zapisu mojej rozmowy z Przemkiem o stworzonej przez niego platformie POLPOL.PL - i oczywiście do jej odwiedzenia! Będziemy zobowiązani, jeśli informację o sklepie puścicie w świat!
KUPUJ POLSKIE PRODUKTY NA POLPOL.PL - MOJA ROZMOWA Z PRZEMYSŁAWEM PAWLAKIEM, TWÓRCĄ NOWEGO SKLEPU INTERNETOWEGO
Z WYROBAMI WYŁĄCZNIE OD POLSKICH MAREK
Z WYROBAMI WYŁĄCZNIE OD POLSKICH MAREK
Przemysław Pawlak, POLPOL.PL: Pomysł na stworzenie portalu z produktami wyłącznie od polskich marek powstał z podobnego powodu, co Twój blog - z własnych poszukiwań polskich produktów i z chęci ułatwienia dotarcia do wyrobów rodzimych producentów wszystkim osobom, które nie mają na to czasu, a chcą wspierać krajową gospodarkę. Sam zostałem wychowany w duchu lokalnego patriotyzmu, i o ile nie mam problemów z rozpoznaniem produktów spożywczych od przedsiębiorstw z Wielkopolski, o tyle jest mi znacznie trudniej, gdy szukam na przykład rodzimych środków czystości, mebli czy akcesoriów rowerowych. Wiem, że jest więcej takich osób, jak ja - z myślą o nich stworzyłem POLPOL.PL, czyli platformę, w której znajdą różnego rodzaju polskie produkty. Chcę też ułatwić polskim przedsiębiorcom dotarcie do nowych klientów. Można powiedzieć, że POLPOL.PL łączy ludzi (śmiech). Swoją drogą, w tworzenie portalu jest już zaangażowanych kilka osób.
Długo myślałeś nad nazwą dla portalu?
O dziwo nie - pomysł na nazwę przyszedł mi do głowy bardzo szybko! Mimo że mój projekt jest z założenia jak najbardziej poważny, to sam jestem osobą o dużym dystansie do siebie i wiele rzeczy traktuję z przymrużeniem oka. Nazwa "POLPOL" to nawiązanie do bardzo w Polsce popularnego nazywania firm z dodatkiem "pol". I tak oto POLPOL to sklep, w którym wszystko jest polskie, stąd podwójne "POL" Zwróć uwagę, jak szybko ta nazwa zapada w pamięć i jak łatwo wpisuje się ten adres na komputerowej klawiaturze! Jestem z tej nazwy bardzo dumny (śmiech).
To prawda - nazwa jest krótka i chwytliwa, gratulacje! Przemku, powiedz, jak definiujesz "produkt polski" - czy najistotniejszy jest dla Ciebie kapitał stojący za firmą, czy też miejsce produkcji, a może oba aspekty jednocześnie?
Jak sama zdajesz sobie sprawę, trudno o jedną spójną definicję "polskiego produktu" czy "polskiej firmy". Badania pokazują, że część osób uważa przedsiębiorstwo za polskie, jeśli odprowadza ono podatki na terenie naszego kraju. Dla innych kluczowym jest miejsce wytworzenia produktu, jeszcze inni będą mówili o pochodzeniu kapitału czy o zatrudnianiu Polaków. Staram się nie być radykałem, ale najistotniejszy jest dla mnie właśnie kapitał stojący za przedsiębiorstwem, dlatego do współpracy z POLPOL.PL zapraszam firmy zarejestrowane w naszym kraju, których większościowy kapitał - minimum 51 proc. - znajduje się w polskich rękach. Miejsce produkcji oczywiście też jest ważne, ale w niektórych przypadkach nie uważam go za determinantę, ponieważ na przykład taka marka jak Kruger&Matz nie miałaby żadnych szans na konkurowanie na rynku elektroniki, gdyby nie produkcja w Azji.
Czy zatem każdy producent, który zadeklaruje, że prowadzi działalność na terenie naszego kraju i posiada większościowy polski kapitał może sprzedawać swoje produkty poprzez platformę, czy też musi jeszcze spełnić jakieś określone kryteria, a jeśli tak - jakie? Wiem, że obecnie najczęściej samodzielnie kontaktujesz się z producentami, by zaprosić ich do sprzedaży poprzez platformę. Czym się kierujesz, zgłaszając się do danej marki?
Prawdę mówiąc, obecnie piszę i dzwonię do tych polskich marek, które po prostu mi się podobają i które w mojej ocenie spodobają się także użytkownikom portalu. Niezwykle ważne są dla mnie dla mnie jakość produktów - ta powinna być najwyższa - i ich estetyka. Nie mamy żadnych dodatkowych kryteriów przystąpienia do projekt.
Na ten moment można u nas znaleźć odzież i takie akcesoria jak torebki czy biżuteria, a taże kosmetyki, różnego rodzaju artykuły dziecięce, meble i produkty do dekoracji wnętrz. Ofertę portalu cały czas aktualizujemy, ponieważ trafiamy do producentów organicznie - sami wyszukujemy firmy i kontaktujemy się z nimi w sprawie projektu, do którego musimy ich przekonać. Mamy trochę utrudnione zadanie w odróżnieniu od zagranicznych portali takich jak Pakamera czy Etsy, ale konsekwentnie budujemy swoją pozycję - powoli, ale naturalnie.
Domyślam się, że nie jest to łatwe. Z jakimi reakcjami ze strony producentów się spotykacie? Swoją droga, oferta mebli i dodatków do wnętrz na POLPOL.PL robi wrażenie - większości producentów nie znałam, świetna robota!
Producenci bardzo pozytywnie reagują na nasz projekt, sami często piszą o pochodzeniu swojego produktu na swojej stronie i absolutnie rozumieją potrzebę budowania "racjonalnego patriotyzmu", który ma swój głos w momencie wydawania przez nas pieniędzy, a nie tylko od święta i nie tylko w pustych hasłach. Myślałem, że będzie o wiele trudniej, szczególnie z przekonaniem firm zajmujących się szeroko pojętym "designem", więc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
POLPOL.PL - tak samo jak wspomniana Pakamera i Etsy - działa w modelu sprzedaży bezpośredniej. Wyjaśnij, proszę, co to oznacza.
Oznacza to, że działamy w modelu dropshippingowym - w jednym miejscu skupiamy produkty wielu polskich marek i oddajemy w ręce użytkowników taki "wirtualny rynek" z produktami z wszelkich kategorii. Oznacza to też, że na pytania klientów odpowiada sam producent, który najlepiej zna swój towar i który najlepiej przygotuje ten towar do wysyłki. Klienci obsługiwani są więc bezpośrednio, bez obaw o "oczekiwanie na dostawę produktu do sklepu" oraz mają możliwość wyboru z szerokiej gamy płatności internetowych, a także otrzymania towaru za pobraniem. Wydaje mi się, że lepiej być nie może!
Jak w takim razie kształtują się ceny produktów na POLPOL.PL - czy są one takie same, jak bezpośrednio w e-sklepach danych producentów?
Nie narzucamy odgórnej polityki cenowej. Cieszymy się, że udaje nam się utrzymać z producentami dżentelmeńską umowę i ceny na POLPOL.PL nigdy nie przekraczają cen na stronie danego producenta.
Pracując nad portalem, korzystaliście ze wsparcia polskich firm. Nawet krój zastosowanej czcionki został zaprojektowany przez Polaka.
Rzeczywiście, staramy się korzystać z usług i produktów krajowych; nasze serwery są polskie, a płatności internetowe realizujemy przez polski serwis Przelewy24.pl. Tak jak wspomniałaś, nawet krój pisma zastosowany na naszej stronie - czyli "Lato" - jest projektu Polaka, Łukasza Dziedzica. Tu przypomnieć należy, że w fazie testowej platformy korzystaliśmy z kroju innego Polaka, dr. Tomasza Wełny. Była to "Apolonia", zaprojektowana specjalnie dla języka polskiego. Niestety musieliśmy od niej odejść ze względów technicznych - ten sam tekst na naszym portalu wyświetlać się musi dobrze na różnych rodzajach ekranów, i tu Lato sprawdza się lepiej. Z dr. Wełną pozostajemy w dobrych stosunkach i nadal korzystamy z jego kroju w tekstach analogowych.
Portal działa zaledwie od kilku miesięcy, ale - jak sam przyznajesz - choć nie jest jeszcze powszechnie znany, sprzedaż produktów systematycznie rośnie. Chciałabym, żebyś opowiedział o planach na przyszłość - jak planujecie się promować, jakie macie ambicje, na czym się teraz skupiacie? Czy chcecie, aby POLPOL.PL stało się taką trochę "polską DaWandą", czy też zmierzacie w nieco innym kierunku?
Dobrze, że pytasz o nasze cele, ponieważ POLPOL.pl to nie tylko sklep internetowy. Chcemy, aby świadomość konsumencka w Polsce stale rosła i na to nakierowane będą nasze działania, począwszy od naszej pierwszej kampanii marketingowej, z którą niebawem startujemy. Nasze ambicje są bardzo duże! Chcemy na nowo zdefiniować "patriotyzm gospodarczy", chcemy obudzić poziom świadomości konsumenckiej, na którym nikt nie zadaje sobie pytania "CZY kupić polski produkt", ale "JAKI polski produkt kupić". No i chcemy od razu ten produkt podać na talerzu. Obecnie skupiamy się na ciągłym poszerzaniu gamy oferowanych produktów, czyli de facto staramy się zgrupować na portalu jak największą liczbę producentów. Sposoby promocji obejmują wszystkie dostępne w dzisiejszych czasach narzędzia - będziemy się starali, żeby było nas wszędzie pełno!
Mocno trzymam kciuki za rozwój portalu i dziękuję Ci za rozmowę!
Ja również dziękuję i serdecznie pozdrawiam czytelników KupujePolskieProdukty.pl! Koniecznie zajrzyjcie na POLPOL.PL!
Mnie najbardziej fascynuje kategoria DOM & BIURO - znaleźć w niej można efektowne meble jak np. fotele od Fotelowni, ręcznie malowaną porcelanę od Ciepliki czy absolutnie przepiękne stoliki kawowe od LineWood Studio!
Strona internetowa: www.polpol.pl
Zdjęcia: Olga Jędrzejewska
- Justyna
Justyna Ziembińska-Uzar
Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!
Wspaniała idea :) Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tym projekcie :)
OdpowiedzUsuńInicjatywa świetna, chociaż przydałoby się więcej informacji na samej stronie dla sprzedawców (najlepiej w postaci infografiki; bez potrzeby rejestracji ;)).
OdpowiedzUsuń