Jak każda kobieta, mam pewną słabość: uwielbiam oryginalną, ręcznie robioną biżuterię, a taką właśnie – pod nazwą Pulchra – wytwarza od niedawna kolejna zdolna Polka, pani Aleksandra Dajczak.
Pulchra to autorska biżuteria pani Aleksandry. Jest wytwarzana z przezroczystej jak woda i błyszczącej jak szkło żywicy chemoutwardzalnej. W niej zatapiane są niezwykłe elementy: trybiki z zegarków mechanicznych (styl steampunk), suszone i barwione kwiaty, kolorowe liście oraz trawy, mchy i porosty. Niektóre z roślin są pozyskiwane własnoręcznie w dolnośląskich lasach, inne zbiera i preparuje profesjonalny botanik. Muszę przyznać, że właśnie egzemplarze z roślinami podobają mi się najbardziej.
Obecnie Pulchra to kolczyki oraz naszyjniki w trzech kolekcjach: kwiatowej, leśnej i steampunk, a w przygotowaniu są kolejne; niektóre egzemplarze są mieszane – składają się z roślin i trybików. Kolczyki i naszyjniki występują w różnych wariantach – są okrągłe, trójkątne, owalne, kwadratowe, prostokątne; mogą mieć również kształt „łezki” lub trapezu. Jako że są robione od początku do końca ręcznie, nie ma i nie będzie dwóch identycznych par czy egzemplarzy. Nawet podobne z kształtu egzemplarze różnić się będą rodzajem użytych trybików czy roślin, jak również ich ułożeniem.
Biżuteria wykonywana jest od początku do końca ręcznie, z użyciem najwyższej jakości składników, w autorskim procesie technologicznym trwającym ponad tydzień, dzięki czemu jest idealnie przezroczysta i wykończona na wysoki połysk. Sam proces zatapiania przedmiotów trwa kilka dni, a między kolejnymi etapami prac muszą następować jedno- lub dwudniowe przerwy, by żywica nabrała odpowiednich własności mechanicznych.
Kolczyki oprawiane są za pomocą srebrzonego drutu miedzianego lub ozdobnych krawatek. Naszyjniki można zakupić na łańcuszku z zapięciem, na czarnej lub białej aksamitce, jak również na rzemieniach i linkach jubilerskich w różnych kolorach. Wszystkie egzemplarze są profesjonalnie zapakowane w ozdobny zafoliowany kartonik, a następnie schowane w elegancki woreczek z organzy.
Biżuteria z żywicy pani Aleksandry jest bardzo efektowna. Noszę ją na co dzień i mogę powiedzieć, że zwraca uwagę innych kobiet – chyba najbardziej ze względu na oryginalny pomysł i precyzję oraz estetykę wykonania. Wbrew pozorom jest lekka, pięknie się mieni w promieniach słońca. Idealnie nadaje się na prezent dla pań w każdym wieku.
Autorka tej kreatywnej biżuterii z wykształcenia jest bibliotekarzem, a z zamiłowania webmasterem i miłośniczką rzemiosł wszelakich. W roku 2005 założyła portal internetowy Kura Domowa, na którym dzieli się z czytelnikami między innymi swoimi doświadczeniem związanym z robótkami ręcznymi oraz domową sztuką kreatywną.
Biżuterię pani Aleksandry możecie obejrzeć i zamówić na stronie internetowej marki Pulchra. Kolczyki kosztują od 39 zł, naszyjniki – od 49 zł.
Mam nadzieję, że biżuteria Pulchra przypadnie Wam do gustu!
Strona internetowa: www.pulchra.pl
AKTUALIZACJA Z 2019 ROKU: Marka biżuterii Pulchra nie funkcjonuje już na rynku
AKTUALIZACJA Z 2019 ROKU: Marka biżuterii Pulchra nie funkcjonuje już na rynku
- Justyna
Justyna Ziembińska-Uzar
Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!
cudności :) krążyłam wokół pulchry już jakiś czas, ale nie mogłam się zdecydować. ten post mnie ostatecznie przekonał i zamówienie pofrunęło na piękne jesienne kolczyki :)
OdpowiedzUsuń