Lubicie „nosić się po polsku”? Jeśli tak, koniecznie musicie zaopatrzyć się w koszulki, które w całości szyje w Polsce firma posługująca się właśnie tym oryginalnym hasłem. Mowa o młodej krakowskiej firmie Farsa, która tak się przedstawia w cyberprzestrzeni:
„Farsa zrodziła się z zamiłowania do polszczyzny i dzikiej frajdy. Wierzy, że to, co polskie, jest klawe!
Lubi bawić się słowem i subtelnie żartować. Nie zmusza do głębokich przemyśleń, ale pozwala czytać między wierszami. Pragnie przyciągać nie tylko tych, którym zależy na treści, ale również tych troszczących się o fason, stąd dbałość o wysokiej jakości materiały, niebanalne wzory i kolory.
Farsa docenia to, co obce, ale zdecydowanie woli swoje, dlatego tworzy koszulki tylko i wyłącznie w Polsce, zapewniając przy tym jak najbardziej przyjazne środowisku podejście do produkcji - dzianiny posiadają certyfikat Oeko Tex, nadruki wykonywane są przy użyciu ekologicznych farb, a wszelkie dodatki (opakowania, etykiety) wyprodukowane są z surowców naturalnych lub wtórnych.
Jeśli Ty też szukasz odskoczni od czaszek, tygrysów i kosmosu... Noś się po polsku!
Jak już na pewno się zorientowaliście, Farsa szyje koszulki z krótkim rękawem z pomysłowymi nadrukami, czasem lekko absurdalnymi (jak sama nazwa firmy wskazuje). Obecnie w kolekcji koszulek damskich znajdziemy okaz z „Rozradowaną Skłodowską” (Czy Ty też masz w sobie tyle pierwiastku szczęścia?), żeglarską kotwicą i napisem „Kapitalnie” (Nie tylko dla żony żeglarza!). Na panów czekają koszulki z: „Fantastycznym Lemem” (Koszulka z Lemem. Nie tylko dla fanów!), napisem „Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga” (Poleca sam Adam Mickiewicz!) oraz z napisem „Liczy się wyobraźnia” (A Ty – często na nią liczysz?). Liczba modeli będzie sukcesywnie wzrastać, na pewno Farsa zaskoczy kolejnymi intrygującymi nadrukami i napisami. Jeszcze w tym roku w sprzedaży pojawią się sukienki i bluzy. Zapraszamy Was do bieżącego śledzenia fanpage’a, gdzie publikowane są informacje o nowościach.
Wszystkie koszulki uszyte są z wysokiej jakości dzianiny, która dobrze zachowuje się w praniu – nie rozciąga się. Mój mąż nosi model z napisem „Liczy się wyobraźnia”. Ze względu na lekkie początkowe farbowanie, koszulkę na razie praliśmy w rękach; myślę, że możemy już spróbować prać w pralce z innymi ubraniami o podobnej barwie. Kolory nie tracą na intensywności, napis również nie uległ zatarciu. Krój jest bardzo wygodny, a nieco grubsza gramatura dzianiny idealnie nadaje się na chłodniejsze dni.
Koszulki są staranie wykonane – nie wychodzą z nich żadne nitki, fason jest poprawny, a rozmiarówka jest zgodna z polskimi standardami. Rozmiary damskie dostępne są od XS do M/L, a męskie od M do XL.
Naszą uwagę – oprócz niebanalnych napisów – przykuła jeszcze zabawna metka, na której pod wytycznymi do prania czytamy: „Nie oddawaj mamie. Bądź dzielny i zrób to sam”. Dla mężczyzn rewelacja! Oczywiście na metce znajdziemy informację o wyprodukowaniu koszulki w Polsce.
Bardzo miło zaskoczył nas również efektowny sposób zapakowania produktu - samo rozpakowywanie go sprawiło wielką frajdę, choć z drugiej strony przykro było niszczyć tak misterne opakowanie. Koszulka przyszła do nas zapakowana w ekologiczny szary papier, przewiązana ekologicznym sznurkiem z prawdziwym lakiem (pieczęcią)! Dodatkowo do przyszłego właściciela zostało skierowanych kilka ciepłych słów. Brawa za pomysł!
Cieszymy się, że Farsa dba nie tylko o najwyższą jakość swoich produktów, ale również o środowisko naturalne, skupiając się na doborze ekologicznych materiałów do uszycia i upiększenia koszulki, a także do jej opakowania i wysyłki. Dodatkowo na stronie internetowej sklepu znajdziecie osobną zakładkę, z której dowiecie się, jak być eko i dbać z Farsą o środowisko.
Jeśli spodobały Wam się koszulki Farsy, możecie je zamówić w e-sklepie. Koszulki damskie kosztują 89 zł, a męskie 75 zł niezależnie od rozmiaru. Polecamy!
- Justyna
Cieszę się, że trafiłam na blog! Ja też poszukuję "naszych" produktów, a koszulkę "farsową" też mam:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie powinniśmy zacząć kupować polskie produkty. Bo jak rodzime firmy mają się rozwijać, jeśli nikt w nich nie inwestuje.
OdpowiedzUsuńZgoda!
UsuńZaraz wchodzę na "Farsę"!
OdpowiedzUsuńFarsa naprawdę jest farsowa! Świetne pomysły. Oby tak dalej! Może tylko przydałaby się szersza oferta.
OdpowiedzUsuń