Tłoczone soki owocowe Wiatrowy Sad

19 września 2013

Polska na całą Europę słynie z dorodnych, smacznych, zdrowych, pachnących… jabłek. Najpopularniejszą formą przetwórstwa tych owoców jest produkcja soków. Niektórym polskim firmom idzie to z wielkim powodzeniem, co jest wynikiem pasji i dbałości o najwyższą jakość produkcji. Jedną z nich jest gospodarstwo Wiatrowy Sad z Kałęczewa, położone w pobliżu Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich w dolinie rzeki Mrogi w gminie Dmosin (w województwie łódzkim). Tłoczy się w nim pyszne soki z owoców, w których główną rolę gra właśnie jabłko.

Miałam okazję spróbować aż trzech rodzajów soków owocowych z Wiatrowego Sadu: jabłkowego z miętą, jabłkowego z rabarbarem i czystego jabłkowego. Było to moje pierwsze spotkanie z sokami tłoczonymi, które od niedawna zaczęły się pojawiać na sklepowych półkach w sklepach wielkopowierzchniowych, w punktach ze zdrową żywnością lub na osobnych stoiskach w hipermarketach – i było to spotkanie bardzo… owocne. I bardzo smaczne!


WIATROWY SAD

W asortymencie gospodarstwa znajdują się jeszcze następujące smaki: jabłko z aronią, jabłko z gruszką, jabłko z czerwoną porzeczką, jabłko z wiśnią, jabłko z czarną porzeczką, jabłko z truskawką, jabłko z białą porzeczką i jabłko z pokrzywą; wybór jest naprawdę duży, więc każdy z pewnością znajdzie coś dla swoich kubków smakowych.

Wszystkie soki wyprodukowane są z jabłek z sadu rosnącego na terenie gospodarstwa; na 1 litr soku potrzeba około 1,5 kilograma całych i zdrowych jabłek. Soki są tłoczone, pasteryzowane i naturalnie mętne. Zawierają wyłącznie naturalne cukry – w składzie znajdziecie jedynie sok z jabłek i soki z innych owoców (np. w proporcji: 80% soku z jabłek i 20% soku z rabarbaru). Są po prostu PRZEPYSZNE. Mają smak prawdziwych owoców. Są o zdecydowanie lepsze od stosunkowo tanich soków, pełnych sztucznych substancji słodzących i innych sztucznych dodatków. Ponadto nie dają żadnych dolegliwości gastrycznych.

Soki z Wiatrowego Sadu ukryte są w eleganckich i równie ekologicznych kartonowych pudełkach o pojemności 3 lub 5 litrów. W środku nich znajdują są maleńki kranik, który służy do nalewania napoju, oraz worek z sokiem (Bag in box). Kranik jest bardzo wygodny w użyciu i dobrze spełnia swoją rolę. Specjalny zawór worka Bag in box pozwala na wielokrotne dozowanie soku bez dostępu powietrza do wewnątrz, zabezpieczając go przez zepsuciem, dzięki czemu soki po otwarciu zachowują świeżość przez aż 14 dni w temperaturze pokojowej pod warunkiem, że kranik jest zawsze zalany sokiem. U nas w domu soki znikały w nieco krótszym terminie, ale każdego dnia smakowały równie wybornie, nie było oznak ewentualnego psucia się produktu.




Soki z Wiatrowego Sadu są bogatym źródłem witamin, mają działanie antynowotworowe, zapobiegają starzeniu się, pomagają utrzymać prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia. Jako że zawierają naturalne cukry, ze spokojem mogą je pić osoby walczące z nadwagą. Doskonale gaszą pragnienie i orzeźwiają. I poprawiają humor!

Jeśli tęsknicie za smakiem prawdziwego soku, jeśli nie wiecie, jak rozkochać pociechy w owocach, koniecznie spróbujcie soków z Wiatrowego Sadu, prawdziwego soków z prawdziwych jabłek. Po pierwszym łyku już nigdy nie kupicie „zwykłych” soków.

Warto wiedzieć, że sok jabłkowy z Kałęczewa został wpisany 15 lutego 2011 roku na listę produktów tradycyjnych prowadzoną przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. 29 kwietnia 2013 roku „Sok jabłkowy z Kałęczewa” otrzymał certyfikat „Jakość Tradycja”

Soki z Kałęczewa kosztują od 17 zł do 28 zł w zależności od rodzaju produkty i pojemności opakowania. Znajdziecie je w sklepach stacjonarnych oraz w e-sklepach wymienionych na stronie producenta, jak również na stoiskach firmowych przy okazji targów – informacji o nich szukajcie na fanpejdżu producenta. Możecie je również zamówić bezpośrednio z gospodarstwa, wypełniając specjalny formularz na stronie internetowej (pod tym linkiem). Przesyłka kosztuje 20 zł (a 25 zł w przypadku płatności za pobraniem). Polecam serdecznie, bo naprawdę warto! Pijcie na zdrowie!

Strona internetowa: www.wiatrowysad.pl


- Justyna

author

Justyna Ziembińska-Uzar

Cześć! Nazywam się Justyna Ziembińska-Uzar i od 2012 roku na swoim blogu opowiadam o ciekawych polskich produktach oraz przedstawiam polskie marki. Moją misją jest promocja patriotyzmu konsumenckiego w codziennym wydaniu. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej, na nowo odkrywając dla siebie hasło "dobre, bo polskie"!


Udostępnij ten post

2 komentarze :

  1. Piłem taki sok ( też z Polskiej firmy ale innej) i powiem jedno: Rewelacja! Smak bez porównania do tych pseudo-soków z masowej produkcji.

    Poza tym super strona. Materiały powinny pojawiać się częściej i dotyczyć też bardziej znanych polskich marek.

    Trochę to smutne, że wielu polskich producentów ukrywa swoje produkty pod zachodnio brzmiącymi nazwami. Dla mnie to niestety objaw jakiegoś dziwnego kompleksu. Takie podejście wynika z postawy konsumentów, którym się wydaje, że jak coś jest z zachodu to jest lepsze. Śmieszne.

    Kupujmy polskie produkty - Bogaćmy się!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super strona! Bardzo mi pomogła, gdyż KOCHAM TO CO NASZE!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze na blogu są moderowane.

NIE PUBLIKUJĘ KOMENTARZY ZAWIERAJĄCYCH LINKI.

Komentarze zawierające treści obraźliwe i złośliwe, a także zawierające reklamy, linki do sklepów i stron firmowych oraz stanowiące wsparcie dla marketingu szeptanego nie będą publikowane.

Moje przeglądy